05.02.2011

Wycieczka do banku? Czemu nie?

Zaproszenie do banku przyjęliśmy z radością i z niecierpliwością czekaliśmy na wizytę.

Wprawdzie niektórzy zastanawiali się głośno co takie maluchy mogą wiedzieć o finansach ? I ... czy to nie będzie nudne ? Nie mniej jednak wszyscy byli ciekawi jak wygląda bankowa lekcja edukacji ekonomicznej i kto będzie ją prowadził. I nie zawiedliśmy się. Przewodnikiem po banku, jego zakamarkach i historii, był sam dyrektor placówki Pan Jarosław Grzechnik.
Zwiedziliśmy salę operacyjną, pokój bankowości hipotecznej, stanowisko bankowości dla najmłodszych i obsługiwaliśmy bankomat. Z natury dzieci są dociekliwe, a uczniowie kl.III d należą do kategorii "szczególnie dociekliwi", dlatego też nie obyło się bez pytań, m.in.
- Czy szyby w kasach są kuloodporne ?
- Jak odróżnić pieniądze prawdziwe od fałszywych ?
- Czy w skarbcu jest złoto ?
- Gdzie chowają się pieniądze w bankomacie ?
Oczywiście Pan dyrektor placówki potrafił odpowiedzieć na kaaażżżde pytanie i wspaniale wyjaśnić nawet najtrudniejszy problem.
Największą niespodzianką było zwiedzenie gabinetu dyrektora, gdzie czekały na nas słodkie upominki i bankowe gadżety.  Na koniec wycieczki wszyscy ustawili się przy oczku wodnym ze złotą rybką - maskotką oddziału - i każdy po cichu wypowiedział swoje życzenie.Wycieczka do banku? Czemu nie?
Wycieczka była SUPER ! Mamy nadzieję, że w planie są następne.
Warto zapamiętać, że "Droga do bogactwa prowadzi przez pracę i oszczędność" (B.Franklin)

100_3482.JPG100_3409.JPG
4
Dodaj Komentarz
  • 6
  • 15
  • 10
Komentarze