Jak co roku tak i w tym sprawdzamy, czy warto oszczędzać energię elektryczną. Wnioski wyciągnięte z dyskusji i zeszłorocznych badań  są jednoznaczne – warto i należy oszczędzać energię.

Na temat gospodarki energetycznej rozmawialiśmy na zbiórkach harcerskich i godzinach wychowawczych. Każdy z nas jest  ciekawy, ile pieniędzy można w ten sposób zaoszczędzić.

W domach przedstawiliśmy rodzinom nasze propozycje. Swoją akcję rozpoczęliśmy tak jak w ubiegłym roku od zapisania stanu licznika. Czynność tą będziemy powtarzać co tydzień.

Rozpoczęliśmy bardziej rygorystyczne oszczędzanie. Wszyscy domownicy mają na wszelkie sposoby oszczędzać. Na przykład rzadziej używamy czajnika elektrycznego i kuchenki mikrofalowej. Zbędnie zapalone światło - żarówki zaraz gasimy. Nie pozostawiamy odbiorników energii elektrycznej na tak zwanym czuwaniu. Bojler elektryczny  włączamy tylko raz wieczorem, a nie jak dotychczas kilka razy w ciągu dnia.

Po całym tygodniu oszczędzania po raz kolejny odczytujemy stan licznika. Obliczenie przedstawiamy rodzinie raz w miesiącu. Zobaczymy efekty.

Jednym z  innych naszych przedsięwzięć jest organizowanie zbiórki makulatury, z której można pozyskać papier.

Nakłaniamy wszystkich, by nie wyrzucali do śmieci gazet, książek, zeszytów oraz wszelkiego rodzaju zapisanych kartek. Recykling papieru poprawia jakość naszego życia, ale również pozwala nam zebrać pieniądze, które później wpłacamy na książeczkę SKO. W szkole zbieramy makulaturę. Trudniej nam znaleźć punkt skupu, ale mamy nadzieję, że znajdziemy odbiorców.