Gimnazjum w Bełżcu stara się wpajać najmłodszym pokoleniom, jak ważne jest składanie grosza do grosza. W związku z tym 31 października opiekunka SKO - pani Agnieszka Kusiak poprowadziła w klasach pierwszych lekcję o oszczędzaniu. Zorganizowano ją na zasadzie małej rywalizacji.

Przedstawiciele klasy Ia- Adrian Hass, Marta Górska, Arek Brogowski konkurowali z Mateuszem Grzechnikiem, Dominiką Cywką oraz Szymonem Gajdą z Ib. Kibicowała im publiczność, którą w międzyczasie nauczyciel zabawiał kalamburami. Pojawiły się przysłowia takie jak: "Grosz do grosza, a będzie kokosza","Za późno na oszczędzanie". Niewątpliwie odgadnięcie niektórych pojęć było nie lada wyzwaniem. Jednak uczniowie z większością poradzili sobie nienagannie.

Przedstawiciele poszczególnych klas mieli nieco trudniejsze zadania. Musieli np. samodzielnie wypełnić formularz przelewu czy też obliczyć zysk oprocentowanej lokaty. Innym zadaniem, w którym o wygranej decydował refleks, było wyjaśnienie pojęć, takich jak debet, stopa procentowa czy oszczędzanie. Grupa, która szybciej zgłosiła się do odpowiedz,i mogła jej udzielać. Walka między klasami toczyła się do ostatniej chwili.

Zwycięstwo odniosła klasa Ia, jednak ich przewaga nad klasą "b" wynosiła tylko jeden punkt! Myślę, że celem lekcji nie było jednak zwycięstwo, a przyswojenie sobie jak największej wiedzy o oszczędzaniu. Uczniowie za udział otrzymali oczywiście nagrody. Moim zdaniem, większość z nich podświadomie, bez większego wysiłku zapamiętała z lekcji to, co najważniejsze.