Popielno otaczają cztery jeziora Bełdany, Mikołajskie, Śniardwy i Warnołty.

Lokalizacja miejscowości i topografia półwyspu zadecydowały o utworzeniu w nim placówki naukowej PAN, która obecnie nosi nazwę Stacji Badawczej Rolnictwa Ekologicznego i Hodowli Zachowawczej Zwierząt PAN.

Jedną z atrakcji Popielna jest muzeum, w którym można zobaczyć nie tylko eksponaty związane z działalnością i historią stacji, ale także kolekcję starodawnych bryczek, powozów i sań.

Obecnie jednostka PAN zajmuje się przede wszystkim hodowlą zachowawczą koników polskich, wywodzących się bezpośrednio od wymarłych już leśnych koni, tarpanów, które kiedyś żyły na terenie dzisiejszej Polski. Koniki żyją zarówno w stajni jak i w rezerwacie.

W stacji można obecnie zobaczyć również bobra europejskiego (spotkanie z nim bardzo ciepło wspominamy)

i jeleniowate.

W Galindii czekały na nas; cisza, śpiew ptaków, szum fal, czyta woda, zapach lasów żywicznych oraz upajający aromat ziół i kwiatów tworzących florę Puszczy Piskiej.

Okolice Iznoty już od V wieku p.n.e. do XIII wieku zamieszkiwały plemiona Galindów.

Galindowie żyli w przyjaźni z naturą tworząc model demokracji opartej o wspólny język oraz tradycje obyczajowe i religijne. Nie tworzyli żadnych struktur politycznych.

Z wielkim zainteresowaniem słuchaliśmy przewodnika.

Wybraliśmy swojego wodza - to Dominik.

Wódz miał kilka żon.

Ruszyliśmy na wyprawę.

Braliśmy udział w zawodach.

Szkoda było wyjeżdżać do cywilizacji.

Glindia zapewniła nam niezapomnianą, pełną przygód wyprawę do świata przeszłości, w którym żyło waleczne plemię.