zgadzam się!

W MOIM DOMU JUŻ OD DAWNA STARAMY SIĘ PODCHIDZIĆ DO NATURY Z DUŻYM SZACUNKIEM. NIEPOKOI MNIE BARDZO, ŻE NIEKTÓRE NASZE ZESZYTY SZKOLNE SŁUŻĄ TYLKO DO ZAPISANIA TEMATU LEKCJI.NAWET PRZEZ CAŁY ROK NIE ZAPISZEMY GO W CAŁOŚCI!!! NIEKTÓRE PRACE MUSIMY PISAĆ NA PAPIERZE PODANIOWYM I ZNOWU DUŻO SIĘ MARNUJE. W NIEKTÓRYCH ĆWICZENIACH ZAPISUJEMY KILKA LEKCJI,A RESZTA POZOSTAJE NIEZAPISANA. MARNUJEMY PAPIER I PIENIĄDZE. DLACZEGO W NASZEJ SZKOLE NIE MA ODSPRZEDAWANIA PODRĘCZNIKÓW? MOŻE UMÓWMY SIĘ, ŻE NA KONIEC ROKU KAŻDY KTO ZECHCE OKREŚLONEGO DNIA PRZYNIESIE SWOJE KSIĄŻKI I ODSPRZEDA MŁODSZYM ZA NP. 50% CENY PIERWOTNEJ? MYŚLĘ,ŻE JAKOŚ TO MOŻNA DOGRAĆ? CO O TYM MYŚLICIE?

Piękny tekst karolina:-)

To straszne że to asz tyle
Naprawde powinniśmy zacząć oszczędzać
Przy nastempnej zbiurce postarajmy się
Asz się wstydze//

Ja też się zgadzam:-):-)

Ja zgadzam się!!!

Ta piękna EKO-logiczna przemowa jest świetna:):)
Zgadzacie się??

Nie zdawałam sobie sprawy z tak dużej straty:-) :-)
Niech każdy postara się na następną zbiórkę makulatury chociaż jedną torbę.
PLUSY:będziecie mieli plus u Pani wychowawczyni,daciw papier, który i tak byście wyrzucili, pomożemy środowisku i naszej ukochanej Ziemi.
I uwieżcie mi na też to wyjdzie na dobre.
Nic nie stracicie lecz zyskacie.
Naprawdę polecam.
Dałam trzy razy i jestem zadowolona z moich postępów w EKO życiu.
Żyjcie EKO-logicznie:-) :-)

Kurcze ale dużo, trzeba to zmienić

^^

bardzo interesujące i ciekawe

fajne

to prawda

Mam już rozwiązanie:-) :-)

ALE CIEKAWE