Wycieczka klasy szóstej
W dniach 20-22 maja bieżącego roku uczniowie klasy VI ze Szkoły Podstawowej im. ks. kan. B. Olęckiego w Niepoczołowicach i Szkoły podstawowej w Kętrzynie, pod opieką pań: Bernadety Piorun i Elżbiety Kreft, wzięli udział w trzydniowej wycieczce do Ustki, Doliny Charlotty i Słupska. Oto jak komentują tenże wyjazd.
W Ustce zwiedziliśmy m.in. latarnię morską, Muzeum Chleba, bunkry Bluchnera. Dużo frajdy sprawiło nam poszukiwanie skarbów z wykrywaczem metali oraz strzelanie z łuków. Najlepsza w tej dyscyplinie okazała się Karina Grzenkowicz. Wspaniale bawiliśmy się pływając w basenie w hotelu Lubicz Grant. Ustkę poznaliśmy bardzo dokładnie. Najpierw przemierzaliśmy ją z przewodnikiem, który wcielił się w postać historyczną z dalekiej przeszłości. Następnie jeździliśmy turystyczną lokomotywą w różne zakamarki Ustki. Przewodniczka zainteresowała nas ciekawymi opowieściami o Ustce i jej mieszkańcach. Nie mogło oczywiście zabraknąć zabaw na plaży i spacerów po promenadzie i molo. Dużą atrakcją dla nas była ruchoma kładka, którą przeszliśmy nad kanałem portowym na drugi brzeg Ustki. Odwiedziliśmy też usteckie kino oglądając film animowany „Sekrety morza”.
W Dolinie Charlotty też było mnóstwo atrakcji m.in. zoo, Kraina Bajek, fokarium oraz wodne safari. Tu płynęliśmy łodzią podziwiając przepiękne widoki i wspaniałe zwierzęta. Na jednej z wysp mogliśmy dotykać i głaskać przyjazne lemury. Jedną z największych atrakcji był dla większości z nas park linowy. Tam próbowaliśmy swoich sił na wysokich i ruchomych przeszkodach, co było nie lada wyzwaniem. Na koniec wszyscy świetnie się bawiliśmy w kręgielni, gdzie najlepszy w rzucie kulą okazał się Sebastian Półczyński.
Słupsk okazał się równie atrakcyjny. Najpierw odbyły się ciekawe warsztaty w Zamku Książąt Pomorskich. Zwiedzając Zamek i Młyn Zamkowy świetnie się bawiliśmy, ponieważ pani przewodniczka zorganizowała to w formie zabaw i gier. Potem były pyszne lody i gorąca czekolada z bitą śmietaną w stylowej herbaciarni w spichlerzu Richtera. Na koniec obowiązkowo musieliśmy zaliczyć Mc Donald’s i krótką wizytę w centrum handlowym Jantar.
Tak wiele atrakcji nie byłoby możliwych, gdyby nie wsparcie naszych wspaniałych sponsorów: Urzędu Gminy w Lini, Rady Rodziców działającej przy SP w Niepoczołowicach, P. Ewie i Piotrowi Szczypior, P. Małgorzacie i Andrzejowi Labuda, P. Marii i Janowi Leyk. Wszystkim serdecznie dziękujemy! Bawiliśmy się wspaniale i wycieczkę tę będziemy wspominać przez długie lata.