PRZEŻYJMY TO JESZCZE RAZ...
Za nami drugi dzień wycieczki.
Za nami drugi dzień wycieczki...
A zaczęło się tak...
Po śniadaniu wyjechaliśmy do Gdyni;
jedni byli wyspani, inni nie.
Karaoke w autobusie umilało nam czas podróży.
W Akwarium Gdyńskim zobaczyliśmy wiele egzotycznych gatunków ryb
i pozyskaliśmy wiele cennych wiadomości
o Morzu Bałtyckim i jego mieszkańcach.
Ciekawostką była ostatnia sala, w której dotykaliśmy ręką żywe ryby...
Chłopcy z ogromnym zainteresowaniem oglądają zwierzęta w akwarium.
Kuba zamienił się w pirata...
Głaszczemy ryby i rybki.
"Dar Młodzieży"
Kolejnym punktem programu było zwiedzanie
Mierzei Helskiej:
fokarium w Helu i Muzeum pod Strzechą w Jastarni.
W fokarium...
Oglądaliśmy tresurę medyczną.
Foki chętnie pozowały do zdjęć.
... i robiły fajne minki.
Każda foka rozpoznaje swój znak. W nagrodę dostają ulubione śledzie.
Buziak dla treserki.
Żeby zasłużyć na rybę foka potrafi nawet wyskoczyć wysoko w górę.
W muzeum rybołówstwa...
Pan Struk prezentuje sposób polowania na ptaki podczas wojny.
Zagadka: Co to jest?
Z zainteresowaniem słuchaliśmy opowieści o starych czasach...
W drodze powrotnej zajrzeliśmy do Mechowskich Grot.
To był dodatek do programu wycieczki.
Przed wejściem do groty...
... a tu w środku.
Było tak nisko, że musieliśmy chodzić w niskiej pozycji.
Mieszkaliśmy w takich domkach...
I to już koniec. Przed nami ostatni dzień wycieczki.
BYŁO SUPER NA PEWNO
BYŁO SUPER NA PEWNO
Fajna wycieczka. Super pomysł!
Iluż to ciekawych rzeczy można się na takiej wycieczce dowiedzieć :)
Aż dziw bierze, że udało Wam sie tyle zobaczyć w ciągu zaledwie jednego dnia!
Pamiętam to była maszynka do lodów .Po bokach się wsypywało lód ,a do środka proszek do robienia lodów !!!!!!!!! :D
Maszynka do robienia lodów. (Pamiętam...)
to jest pułapka na węgorze (chybaaaa ???) :)
Zaczekamy jeszcze z odpowiedzią. Jesteśmy ciekawi, czy na to pytanie potrafią odpowiedzieć uczestnicy wycieczki.