06.03.2012
Przygoda Pieniążka i Złotówki
Dzisiaj prezentujemy opowiadanie Waszej koleżanki Dominiki Staniek.
Pewnego dnia z portfela pewnej kobiety wypadła Złotówka, która postanowiła, że będzie poszukiwaczką takich właśnie monet jak ona sama.
Monetka chodziła sobie właśnie obok rzeczki, gdy nagle coś błysnęło zza kamienia. Przyjrzała się uważniej. Tak, obok kamienia leżała rzecz o okrągłym kształcie. Podeszła bliżej i przywitała się z nieznajomym. Okazało się, że spotkała Pieniążka. Był on monetą, tak jak ona. Odtąd razem chcieli szukać przygód. Przeszli może 100 metrów, w trawie coś zaszeleściło. Pieniążek i Złotówka bardzo się wystraszyli. Z gąszczu wyłoniła się malutka myszka. opowiedziała ona monetom o swoim problemie. Otóż nie wiedziała, ile zapasów zebrała przez ten dzień. Wyjawiła, że schowała do swojej spiżarni pięć ziarenek pszenicy, jedenaście ziaren żyta i osiemnaście owsa. Dwie monetki lubiły matematykę, więc szybko policzyły zbiory myszki. Zwierzątko w zamian za przysługę poczęstowało kolegów leśnymi poziomkami.
Tak oto zakończyła się pierwsza przygoda Złotówki i Pieniążka.
Dziękujemy Dominice, czekamy na inne opowiadania. Mamy dla Was jeszcze jedną propozycję:Może ktoś z Was narysuje ilustrację do tego opowiadania. Umieścimy ją pod wpisem czekamy na Wasze rysunki.
9
33
BARDZO FAJNA TA PRZYGODA !
Bardzo ciekawe.
Bardzo ciekawe opowiadanko.
NO to teraz trzeba jakąś ilustrację zrobic:)
Ten blog jest Super:)
Gratulacje:)
Historyjka bardzo kłopotliwa lecz końcówka szczęśliwa!!
Fajny pomysł z tą ilustracją.
Razem z monetkami się bawimy,
zapasy myszki policzymy !
:)