19.02.2015
Mistrz ortografii
Z okazji Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego, który ma na celu ochronę różnorodności językowej jako dziedzictwa kulturowego, w naszej szkole przeprowadzono konkurs ortograficzny. W dyktandzie z trudnościami ortograficznymi zmierzyli się miłośnicy języka polskiego z kl. II-III. Zaszczytne tytuły "Mistrz Ortografii", czyli sztuki poprawnego pisania zdobyły: w kategorii klas młodszych Marta Majkut z kl. III
oraz w kategorii klas starszych Alicja Bochan-Bochanowicz z kl. V
Wszystkim uczestnikom serdecznie gratulujemy!
Sponsorem nagród było SKO.
72
23
pozdrowienia dla wszystkich uczestników
114 mój
POZDRAWIAM ZWYCIĘSCE
9758 GŁOS
106 głos na wpisie
gratulacje Ala
Brawo dziewczynki :)
-------ڰۣ-✿ڿڰۣ-✿ڿڰۣ✿---------
Pozdrawiam ciepło i głosik sympatii zostawiam:)
-------ڰۣ-✿ڿڰۣ-✿ڿڰۣ✿---------
102 na wpisie
100 na wpisie :)))
9500 ..........
JUŻ...
──███████▓
─████▓──██▓
─████▓
───██████▓
─█▓────███▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
──███████▓
███████████▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
███████████▓
██████████▓
─███▓───███▓
─███▓───███▓
─█████████▓
─███▓───███▓
─███▓───███▓
██████████▓
███████████▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
███████████▓
████████████▓
█▓──████▓──█▓
────████▓
────████▓
────████▓
────████▓
────████▓
███████████▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
███████████▓
─███▓──███▓
─███▓──███▓
████▓──████▓
PRZEMIŁEGO DNIA
Pozdrawiam i głosik sympatii zostawiam :)
/▒▒▒●)
▒▒▒)>
,)▓▓▒
/▓▓(▒▒ STUK-PUK
/▓▓)▒▒▒) TO JA-
/▓▓/▒▒▒/ ŻYCZĘ WAM
/▓/▒▒▒/ MIŁEGO DNIA:)
/_/``""`"\_stęskniona serdecznie pozdrawiam i głosik sympatii zostawiam :)
__ ,x.*`,x.*`,x. ☆
__,x.*`,x.*`,x. ☆
_,x.*`,x.*`,x. ☆
x.*`,x.*`,x. ☆
x.*`,x.*`,x. MILUTKICH ☆
_,x.*`,x.*`,x.
__,x.*`,x.*`,x. SNÓW ŻYCZĘ☆
_____ ,x.*`,x. *x.*x,*x
Pozdrawiam :)
_ ___________☆
_____________☆★☆
____________☆★ ★☆
__☆_☆_☆_☆_★ ★ ☆ ☆ ☆ ☆☆
____☆★ ★ ★ _____ ★ ★ ★☆
_____☆★ ★ __,,★,,,__★ ★☆
_______☆★ __( ◡␣◡) __ ★☆
_____☆★ ★_ (")..(") __★ ★☆
____☆★ ★ ★ ______ ★ ★ ★☆
__☆_☆_☆_☆_★ ★ ☆ ☆_☆_☆☆
____________☆★ ★☆
_____________☆★☆
______________ ☆ Miłego wieczorku już weekendowego.
9446z weekendowymi pozdrowieniami:)
-~-_ ,·´”"”"”´·. _,-~-_
/ ,´ ` - \\
\\ ` /` \\ /
`-| ◕ ◕ |,·´
( /(●)\\ )
\\ \\_|_/ /
,{::.:(_>[_]<_):::}-.
┌▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬┐
_| ((__)
(__)) WEEKENDOWE ((__)
(__)) POZDROWIENIA ((__)
(__)) DLA CIEBIE |
| |
└▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬┘
/\\ /
/ \'. ,´ \\
/ \'-.____ ,´ |
| / \\ |
| | | )
| | | |
\\ / \\ /
.` ”". \'. .' ·` ̃´.
\'-▬▬▬▬▬┘ └▬▬▬▬▬┘
***** ♥ DOBRY WIECZÓR ♥ ****
______ █████████████
______ █████████████
_____███┼┼┼┼┼┼┼┼┼███
____█████████████████
___███████████████████
___░█████████████████░
___░█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█░
___░█████████████████░
___░██╬╬╬╬╬╬█╬╬╬╬╬╬██░
___░██╬╬╬╬╬╬█╬╬╬╬╬╬██░
___░█████████████████░
___░█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█░
___░█████████████████░
___░██┼┼┼██┼┼┼██┼┼┼██░
___░██┼┼┼██┼┼┼██┼┼┼██░
___░█████████████████░
___░█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█░
___░█████████████████░
___░██┼┼┼██┼┼┼██┼┼┼██░
___░██┼┼┼██┼┼┼██┼┼┼██░
___░█████████████████░
___░█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█▄█░
___╔█████████████████╗
___╬██████╔╦╦╦╗██████╬
___╬██╬╬╬█║║║║║█╬╬╬██╬
___╬██████╠╬╬╬╬╗█████╬
___╬██╬╬╬█║║║║║█╬╬╬██╬
___╬██████╚╩╩╩╝██████╬
___╚╝░░░░░░░░░░░░░░░╚╝
----♥ MIŁEGO WIECZORU
----║--♥ KOLOROWYCH SNÓW
----║----------------♥ DOBRANOC !
═╬═╬════════════════♥
Pozdrawiam was serdecznie i głosik 9432 zostawiam .
Serdecznie pozdrawiamy i głosiki zostawiamy
wielki szacun dla II klasy
Siadła mucha na poduchach
na mym łóżku koło ucha:
zawierucha dziś i plucha –
i na zimne łapki chucha.
Nie masz w domu swym kożucha?
albo chociaż pół fartucha?
żebym zawsze była sucha,
nawet wtedy, gdy jest plucha.
Wygrzebałam się spod poduch
i przyniosłam musze kożuch –
tyci kożuch, dla malucha,
bo niewielka przecież mucha.
I od ucha aż do ucha
uśmiech ma na buzi mucha,
bo niegroźna już jest plucha
i udawać może zucha.
Pojechały chude charty
w chmurne góry hop! na narty.
Będą hulać hopsasa,
skakać, hasać, hejże ha!
Lubi harce hardy chart.
Chociaż chudy, ale chwat.
Będzie heca, że aż strach,
bo zbyt hardo skacze chart.
Harcerzyk Henio zuch
Przestraszył się wielkich much.
Drogi zuchu, rzecze druh,
Porzuć strach, jest nas dwóch!
Zrobimy tu wielki ruch,
Rozbijemy muchy w puch!
Jam jest chwat, jam jest Stach!
Nie toń już we łzach,
Precz muchy na dach!
Pach bach mach!
Chrupie chrabąszcz chuderlawy
Kruchutkie chruściki,
A chucherko chrząszczyk
Chrupki chleb z chrzanikiem.
Chaps chaps chaps co za pycha!
Chlebków i chruścików
Jeszcze pełna micha!
Chrum chrum chrum co za pycha!
Chrząszcz nie może,
Jego brzucho się zapycha!
„H” wołało – mamo, mamo!
Chcę być samo, tylko samo!
„Z” – stwierdziło – nie wypada,
Toż to błaha błazenada.
„G” wahało się, czy aby
To nie problem wielkiej wagi.
„ż” żartuje, napomina -
Druh, to jeszcze nie drużyna.
A ”H” na to – mamo, mamo!
Chcę być samo, tylko samo!
Myślą wszyscy zasmuceni
Czy to „H” się kiedyś zmieni?
Kiedy Pisać Dobrze Chcesz
To Bajecznie Jest Gdy Wiesz,
że ” rz” na ”r” się zmienia
I już koniec masz zmartwienia.
Dziś w alfabecie wielka afera
Bo się ”ż” z kropką na bal wybiera.
Ortograficzny bal kostiumowy
A kostium jeszcze jest niegotowy.
Słów przymierzyło różnych bez liku.
Przewertowało sterty słowników.
Nóżka – powiedzą – stołowa noga.
Dróżka – nie, chyba nie tędy droga.
Grożę – pomyślą, że lubię grozić.
Wożę – nie będę nikogo wozić.
Bliżej – niedobre, bo ciut za blisko.
Wyżej – wysoko, niżej – za nisko.
I tak grymasi i tak marudzi,
Narzeka, jęczy, gdera i nudzi.
Aż dowiedziało się w wielkim żalu,
że bal się skończył i już po balu.
Raz, pewien rezolutny Staszek
Co miał nad głową mały daszek
„sz” na ”ch” zmienił – ciach!
I miał nad głową wielki dach.
Od tego czasu tak lubi ”ch„
że jest to jego prywatna cecha
Dlatego kupił sobie od razu
Kolekcję ”ch” z końców wyrazów
I poustawiał ch po ”s„
Taki ten Staszek sprytny jest
wszystkim pozostałym gratuluję
ale się bałam
dyktando i słówka były proste
❀ڿڰۣ-❀°¤ڿڰۣ-❀ڿڰۣ-❀ڿڰۣ-❀
❀ڿڰۣ❀DZIEŃ DOBRY❀ڿڰ-❀
❀ڿڰۣ-❀°¤ڿڰۣ-❀ڿڰۣ-❀ڿڰۣ-❀
Serdecznie i cieplutko pozdrawiam.
Głosik 9424/72 i koniczynkę na szczęście zostawiam.
________♥♥♥_______♥♥♥____
______♥♥♥♥♥♥♥__♥♥♥♥♥♥♥___
_____♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥__
______♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥___
________♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥_______
_____♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥___
___♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥__
__♥♥__♥♥♥♥♥♥__♥♥♥♥♥♥♥____
_♥♥____♥♥♥______♥♥♥♥_____
_♥♥______________________
__♥♥_____________________
___♥♥_________________
___♥♥____________________
___♥♥______________
___♥♥____________________
___♥♥_________________
__♥♥_____________________
__♥♥_____________
_♥♥______________________
Życzę wspaniałego i pogodnego popołudnia.
´.█
..´.███
..´█████
..´██████
´´██████ ´´´´. █
´´███████ ´´.█
´´´██████ ´´.█
´´´´´██████..█
´´´´´´´...... ███
___██████___ █__██████
__█▒▒▒▒█_██_█_.██____▒▓█
_█▒▒▒███____████______▒▓█
_█▒▒███______▒█▒_______▒▓█
_█▒████___SŁODZIUTKIE__▒▓█
_█▒████____JABŁUSZKO___▒▓█
__█▒████______DLA______▒▓█
___█▒▒██____CIEBIE____▒▓█
_____█▒▒█____▒█▒____▒▓█
________█████__█████
POZDRAWIAM SERDECZNIE I MIŁEGO DNIA ŻYCZĘ :)
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI NA NASZYM BLOGU:)
GŁOSIK SYMPATII ZOSTAWIAM:)
9400
9300 .............
* * * * * * *
* * *░░░░░░░* *
* *░░░░░░░░* * *
*░░░░░░░░* * *
*░░░░░░░░* * * *
░░░░░░░░* * * *
░░░░░░░░* * * *
░░░░░░░░* * *
*░░░░░░░░* * * *
*░░░░░░░░* * *
* *░░░░░░░░* *
* * * ░░░░░░░░* *
* * * * * * *
Wieczorkiem pozdrawiam
i głosik zostawiam.
☀️°*”˜❤️.☀️DOBRY WIECZÓR☀️❤️.˜”*°☀️.
Serdecznie pozdrawiam, głosik zostawiam;-)
Gratuluję Ali i Marcie ;-)
˜”*°☀️❤️☀️°*”˜˜”*°☀️❤️☀️°*”˜˜”*°☀️❤️☀️°*”˜
Gdy śpisz spokojnie
I śnić zaczynasz,
Wiersz ten do Ciebie
Pisze dziewczyna.
Stoję przy oknie
I widzę Ciebie
W falach, obłokach,
Gwiazdach na niebie,
Stoję i myślę
O dniach minionych,
O chwilach pięknych
Z Tobą spędzonych.
Patrzę przez szybę
Na nieba błękit
I widząc Ciebie,
Zaczynam tęsknić.
Lubię ortografie!
Pozdrawiam
Ten konkurs był super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nikną wszelkie niepokoje,
Kiedy stwierdzę: dwójka — dwoje,
Przed pomyłką mnie ustrzeże:
Wrócę — wracam, pióro — pierze.
Nie drży także ma stalówka,
Pisząc: -ówna, -ów i -ówka.
Zaokrąglam ó w dwu słowach:
ósmy, ów, bo: osiem, owa.
Sprawa to obowiązkowa
zapamiętać pewne słowa!
to muchomor albo chmura
również hamak albo hura! .
☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆
***DOBRY WIECZÓR***
☆★☆★☆★☆★☆★☆★☆
Za odwiedziny dziękujemy.
Serdecznie pozdrawiamy.
Głosik 9233/14 zostawiamy.
Życzymy spokojnej nocy
i pięknych, kolorowych snów.
Tak trzymaj .. .. .. :)))
Jestem dumna :)))
Gratulacje córcia :)))
9200 !!!
Czy w rzemiośle czy też w rzędzie
R i Z tam zawsze będzie.
Także w rzucie oraz rzepce
I w rzeźniku i w rzodkiewce
Dziś po dyktandzie w szkole
Wrócił Jerzyk, do domu markotny.
Ziewał, ziewał — i zdrzemnął się przy stole,
Bo i dzień był jakiś senny i słotny.
I przyszły do Jerzyka trzy słówka:
"Brzózka", "Jabłko" i "Główka"
I powiedziały:
- Jestem Brzózka, nie "bżuska".
- Jestem Jabłko, nie "japko".
- Jestem Główka, nie "głufka".
Jak można tak znieważać urodę naszą i ród ?
Trzeba się uczyć! Uważać! Na pewno opłaci się trud.
Nie pomogą tu żadne wykręty, wymówki.
I rzuciły mu na stół swoje wizytówki,
Żeby wiedział, z kim ma do czynienia,
I wyzbył się takich zwyczajów prostackich:
Jabłko z Jabłońskich,
Brzózka z Brzozowskich,
Główka z Głowackich.
— A gdy i nadal będziesz sadził błąd po błędzie,
To zrobimy z Jerzego — Jeżego,
Złego jeża kolczastego;
I co? Przyjemnie ci będzie?
Wystąpiły na Jerzyka siódme poty!
Obudził się — i do roboty!
Krótka rózga, kłótnia, córka
Zbój, powrósło, ogół, skórka.
Włókno, włóczka, wróżby różne,
Żółw tchórzliwy, wróbel - próżniak.
Oprócz czółna - żółtko, wiórek,
Wójt, równina, chór przepiórek.
Próchno, próba, późno, włóka?
Zapamiętaj, łatwa sztuka!
Wróżka wróży:
Czy mróz duży,
Czy śnieg prószy,
Czy zmarzną uszy!
Król Karol kupił królowej Karolinie
korale koloru koralowego.
Samo "h"
Kłopotliwe samo "h"
Dość szczególną skłonność ma:
Lubi "hałaśliwe" słowa:
Huk, harmider, hałasować.
Pisząc "historyjka błaha",
Nigdy, Haniu, się nie wahaj!
Przez "h" pisz, pamiętaj o tym,
"hałaśliwy wrzask hołoty".
Huśtać lubisz się? Wiedz o tym, że "h" ma
Hak, huśtawka oraz hamak.
Nie trać humoru!
Co to za harmider?
Ten huk, ten hałas?
To wróg czyha na nasz honor!
Wkładaj hełm! Bierz halabardę! Hańba wrogom!
Dalej, dalej, jak huragan! Wszyscy szturmem!
Hura! Hura! Hej! Hop!
- Uciekła ohydna horda!
Ocalony honor hufca?
- Nie ma jak dobry humor przy herbacie!
Nie wierzy Jerzy,
że tam, gdzie wieże,
leżą trzy jeże.
Ksiądz Jerzy nie wierzy,
że w Iłży na wieży
jest gniazdo nietoperzy.
Słońce się za chmury skryło
i się w końcu zachmurzyło.
Krasnoludki się w lesie pochowały
i tylko głowy zza drzew wychylały.
icho- chłopców chichot słychać,
chomik w strachu zaczął wzdychać.
Chrypie, chrząka prosząc chrząszcza,
by się schował w chrustu gąszczach.
Sam pod choinką, w chustę z liści otulony,
chłodem, chmurką deszczu doświadczony.
Lichy, chudy, charczy chory,
w chatce w barwy i jesieni wzory.
Wówczas chomikowi chrabąszcz odpowiedział,
nieraz na ramieniu u chłopców wszak siedział.
Wrogiem twoim nie jest Chrystian, ani Stach,
jest nim, tylko w sercu twoim strach.
rudno zrozumieć, gdy żak nie próżnuje,
i z ortografii wciąż dostaje dwóje.
Żałosne zaś próby, aby w żart to obrócić,
nie zważając na krytykę radzę mu porzucić.
W wyobraźni jednakże kiedy wir się rzuci,
ze świata ortografii zwycięsko powróci.
Przepraszam coś źle mi się skopiowało :(
Gratulacje dla Mistrzów - a właściwie dla Mistrzyń :))))
Logowanie Rejestracja
Nie pamiętam hasła
Strona główna
Ortografia
Wierszyki ortograficzne
Krótkie wierszyki ortograficzne online - część 1
Dla przedszkolaka
Materiały obrazkowe
Elementarz
Wiersze dla dzieci
Bajki i opowiadania
Dzieci dzieciom
Angielski dla dzieci
Inne języki obce
Język polski dla dzieci
Matematyka dla dzieci
Karty pracy i ćwiczenia
Historia
Przyroda
Mały twórca
Mały odkrywca
Ważniejsze niż szkoła :)
To się przyda
Pomocne dla użytkownika
Opinie naszych użytkowników
Pragnę serdecznie podziękować za wspaniałe pomysły i ciekawe materiały z których korzystam już od jakiegoś czasu w pracy z dziećmi. Wasza strona jest po prostu fantastyczna(...)
Agnieszka K.
Wczoraj byłam bezradna jak pomóc mojemu dziecku w nauce tabliczki mnożenia. A dzisiaj jestem szczęśliwa, że dzięki Pani pomocy, mojemu dziecku udało się ruszyć z miejsca.
Beata z Łodzi
Bardzo często korzystam z serwisu SuperKid.pl... Jest świetny, kapitalny, rozwija wyobraźnię, kreuje osobowość, rozwija zainteresowania :) Dziękuję.
Elżbieta J., mama i nauczycielka
Czytaj inne opinie »
Na skróty:
Opowiadania o Kofenku
Opowiadania o Korze
Opowieści Sympatycznego Lasu
Wspieramy:
Akademia Przyszłości
Fundacja Dzieciom Zdążyć z pomocą
Przyjaciele:
Dodaj do biblioteki
Krótkie wierszyki ortograficzne online - część 1
drzewo
Rz po spółgłoskach
W takich wyrazach jak drzewo, wrzątek, brzask,
krzyk, drzazga, prztyczek, Grzesiu oraz trzask,
ponieważ "rzet" po spółgłosce stoi,
to zawsze tam będzie er zet mili moi.
Pamiętajcie o tym - taka moja rada:
er zet po spółgłoskach to ważna zasada.
Pszenica i pszczoła
Pszenica i pszczoła to znany wyjątek,
który zapamiętasz na dobry początek,
bo tu nietypowo - po "pe" piszesz "esz".
Jeśli nie wiedziałeś, to teraz już wiesz.
pszczoła
morze
Morze
W morzu spokojnym i w morzu wzburzonym,
w Morzu Bałtyckim i w Morzu Czerwonym,
płynie miarowo fala za falą.
Literki w "morzu" też idą parą:
oto jest er, a tuż za nim zet.
Fala za falą - jak er i zet.
Kura
Przez "u" zwykłe piszesz kura,
bo to "u" to kurza dziura.
Do tej dziury - to nie bajka
kura znosi swoje jajka.
Zajrzyj do "u" tego potem
- może znajdziesz jajko złote...
kura
żaba
Żaba
Spójrz na pierwsze"zet" w tym słowie
- wygląda jak żabka - każdy to powie.
A ta kropka nad nią? To lecąca mucha,
co w żabim pyszczku wyzionie wnet ducha...
Końcówka "- arz"
W zawodach takich, jak kucharz i lekarz,
kolejarz, marynarz, murarz i piekarz
piszemy er zet w końcówce "arz"
czy tę regułę dobrze już znasz?
kucharz
zboże
Zboże, żyto, ryż
Ryż, żyto, owies, jęczmień, pszenica
- wszelkiego zboża pełna piwnica,
A w kilku z tych słów: ryż, żyto i zboże
zauważyłeś już sam to być może
nad "zet" tkwi mała okrągła kropeczka
tak jak w tych zbożach - małe ziarneczka.
Przez "u" zwykłe piszesz kura,
bo to "u" to kurza dziura.
Do tej dziury - to nie bajka
kura znosi swoje jajka.
Zajrzyj do "u" tego potem
- może znajdziesz jajko złote...
W morzu spokojnym i w morzu wzburzonym,
w Morzu Bałtyckim i w Morzu Czerwonym,
płynie miarowo fala za falą.
Literki w "morzu" też idą parą:
oto jest er, a tuż za nim zet.
Fala za falą - jak er i zet.
na wpisie 5 :D
mój głos 9177 ;]
Gratulacje dla wszystkich i pozdrowienia dla pani dyrektor :)
─────▄▌█▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▀▌
──▄▄██▌█ ║▌║▌
▄▄▌▐██▌█ pozdrowienia z ZS 1
██████▌█▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▄▌
▀●▀▀▀▀▀▀●●▀▀▀▀▀●●▀▀
Biega, krzyczy pan Hilary:
"Gdzie są moje okulary?"
Szuka w spodniach i w surducie,
W prawym bucie, w lewym bucie.
Wszystko w szafach poprzewracał,
Maca szlafrok, palto maca.
"Skandal! - krzyczy - nie do wiary!
Ktoś mi ukradł okulary!"
Pod kanapą, na kanapie,
Wszędzie szuka, parska, sapie!
Szuka w piecu i w kominie,
W mysiej dziurze i w pianinie.
Już podłogę chce odrywać,
Już policję zaczął wzywać.
Nagle zerknął do lusterka...
Nie chce wierzyć... Znowu zerka.
Znalazł! Są! Okazało się,
Że je ma na własnym nosie.
Zosia smacznie sobie chrapie
I motyle we śnie łapie.
Nagle się rozdzwonił budzik,
Który niezawodnie budzi.
Dryń, dryyyyń! Dzwoni i wciąż dzwoni,
By nikt nie zapomniał o nim.
Wstała mama, wstał też tata
I rodzeństwo Zosi lata.
Tylko Zosia się nie budzi,
Leży w łóżku i marudzi.
Ile razy budzik budzi,
Tyle Zosia wciąż marudzi.
Ile Zosia wiąż marudzi,
Tyle razy budzik budzi.
Do pokoju wchodzi mama.
„Jeszcze chwila, wstanę sama!” –
Zosia oczy swe przeciera,
Lecz ich za nic nie otwiera.
W końcu mama kołdrę zrywa
I ze snu Zosię wyrywa:
„Już czas wstawać,
Nie udawać!”
Szczypie w piętę i po nosie
Dręcząc wciąż zaspaną Zosię.
I ją ciągnie za paluszek,
I za parę małych uszek,
Ale Zosia ani drgnie
Ciągle będąc w twardym śnie...
W końcu daje za wygraną
I zostawia Zosię samą.
I tak nikt Zosi nie zbudził,
Chociaż każdy się natrudził.
Zatem Zosia do snu skora
Spała tak aż do wieczora.
Stoi na stacji lokomotywa,
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa:
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco!
Uff - jak gorąco!
Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
A jeszcze palacz węgiel w nią sypie.
Wagony do niej podoczepiali
Wielkie i ciężkie, z żelaza, stali,
I pełno ludzi w każdym wagonie,
A w jednym krowy, a w drugim konie,
A w trzecim siedzą same grubasy,
Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy,
A czwarty wagon pełen bananów,
A w piątym stoi sześć fortepianów,
W szóstym armata - o! jaka wielka!
Pod każdym kołem żelazna belka!
W siódmym dębowe stoły i szafy,
W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy,
W dziewiątym - same tuczone świnie,
W dziesiątym - kufry, paki i skrzynie,
A tych wagonów jest ze czterdzieści,
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.
Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się wytężał,
To nie udźwigną, taki to ciężar.
Nagle - gwizd!
Nagle - świst!
Para - buch!
Koła - w ruch!
Najpierw -- powoli -- jak żółw -- ociężale,
Ruszyła -- maszyna -- po szynach -- ospale,
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi,
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po torze, po torze, po torze, przez most,
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las,
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to , tak to to, tak to to.
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była piłeczka, nie stal,
Nie ciężka maszyna, zziajana, zdyszana,
Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.
A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
A co to to, co to to, kto to tak pcha,
Że pędzi, że wali, że bucha buch, buch?
To para gorąca wprawiła to w ruch,
To para, co z kotła rurami do tłoków,
A tłoki kołami ruszają z dwóch boków
I gnają, i pchają, i pociąg się toczy,
Bo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy,
I koła turkocą, i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!...
Zasadził dziadek rzepkę w ogrodzie,
Chodził te rzepkę oglądać co dzień.
Wyrosła rzepka jędrna i krzepka,
Schrupać by rzepkę z kawałkiem chlebka!
Więc ciągnie rzepkę dziadek niebożę,
Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może!
Zawołał dziadek na pomoc babcię:
"Ja złapię rzepkę, ty za mnie złap się!"
I biedny dziadek z babcią niebogą
Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Przyleciał wnuczek, babci się złapał,
Poci się, stęka, aż się zasapał!
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Pocą się, sapią, stękają srogo,
Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Zawołał wnuczek szczeniaczka Mruczka,
Przyleciał Mruczek i ciągnie wnuczka!
Mruczek za wnuczka,
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Pocą się, sapią, stękają srogo,
Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Na kurkę czyhał kotek w ukryciu,
Zaszczekał Mruczek: "Pomóż nam, Kiciu!"
Kicia za Mruczka,
Mruczek za wnuczka,
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Pocą się, sapią, stękają srogo,
Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Więc woła Kicia kurkę z podwórka,
Wnet przyleciała usłużna kurka.
Kurka za Kicię,
Kicia za Mruczka,
Mruczek za wnuczka,
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Pocą się, sapią, stękają srogo,
Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Szła sobie gąska ścieżynką wąską,
Krzyknęła kurka: "Chodź no tu gąsko!"
Gąska za kurkę,
Kurka za Kicię,
Kicia za Mruczka,
Mruczek za wnuczka,
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Pocą się, sapią, stękają srogo,
Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Leciał wysoko bocian-długonos,
"Fruńże tu, boćku, do nas na pomoc!"
Bociek za gąskę,
Gąska za kurkę,
Kurka za Kicię,
Kicia za Mruczka,
Mruczek za wnuczka,
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
Oj, przydałby się ktoś na przyczepkę!
Pocą się, sapią, stękają srogo,
Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!
Skakała drogą zielona żabka,
Złapała boćka - rzadka to gradka!
Żabka za boćka,
Bociek za gąskę,
Gąska za kurkę,
Kurka za Kicię,
Kicia za Mruczka,
Mruczek za wnuczka,
Wnuczek za babcię,
Babcia za dziadka,
Dziadek za rzepkę,
A na przyczepkę
Kawka za żabkę
Bo na tę rzepkę
Też miała chrapkę.
Tak się zawzięli, Tak się nadęli,
Ze nagle rzepkę
Trrrach!! - wyciągnęli!
Aż wstyd powiedzieć,
Co było dalej!
Wszyscy na siebie
Poupadali:
Rzepka na dziadka,
Dziadek na babcię,
Babcia na wnuczka,
Wnuczek na Mruczka,
Mruczek na Kicię,
Kicia na kurkę,
Kurka na gąskę,
Gąska na boćka,
Bociek na żabkę,
Żabka na kawkę
I na ostatku
Kawka na trawkę.
Piękne nagrody.
bardzo się cieszę
Ale super gratuluje wszystkim.