Wytwarzanie żywności jest kosztowne dla środowiska naturalnego, wymaga zużycia wody, energii i przyczynia się do emisji gazów cieplarnianych. Marnując żywność, szkodzimy środowisku.

Przyczyny marnowania żywności

Najważniejsze przyczyny marnowania żywności to: przeoczenie terminu przydatności do spożycia, za duże zakupy w stosunku do potrzeb, niewłaściwe przechowywanie jedzenia, brak pomysłów na wykorzystanie resztek posiłków.

Czy jest jakiś sposób, aby ograniczyć marnowanie jedzenia? Przed nam okres świąteczny, który niestety sprzyja marnotrawieniu żywności. W tym wpisie podzielę się z Tobą kilkoma rozwiązaniami, które warto stosować każdego dnia - nie tylko od święta😊.

Niemarnowanie przez planowanie

Razem z domownikami zróbcie listę dań, które planujecie przyrządzić i zjeść w danym czasie np. w ciągu tygodnia. Pomyślcie o konkretnych posiłkach, np. w poniedziałek na śniadanie będzie owsianka z owocami, we wtorek na kolację zjecie zapiekanki z serem i szynką.

Przemyślane zakupy

Teraz gdy wiecie już, co będziecie jedli, opracujcie listę zakupów, na której znajdą się produkty niezbędne do przygotowania Waszych posiłków. Nie zapomnijcie zajrzeć do szafek kuchennych i lodówki – prawdopodobnie część składników już tam jest 😊

Prawidłowe przechowywanie

Każdy produkt wymaga odpowiedniego przechowywania. Na przykład wędliny powinny być przechowywane w lodówce, mąka, ryż, cukier w suchym miejscu. Informacje dotyczące sposobów przechowywania znajdziecie na opakowaniu danego produktu.

Przetwarzanie żywności

Część żywności, którą przygotowaliśmy wcześniej, nadaje się do ponownego przetworzenia. Dzięki czemu mogą powstać nowe potrawy 😊 Ziemniaki, które zostały z obiadu, można wykorzystać do zrobienia kopytek, zmielone mięso z zupy sprawdzi się idealne jako farsz do pierogów czy naleśników. Do ponownego przetworzenia nadaje się również żywność, która straciła już odrobinę swojej świeżości. Na przykład z bardzo dojrzałych bananów (takich z lekko czarną skórką) można przyrządzić placki lub chlebek bananowy.Podziel się

Aby ograniczyć marnowanie żywności i jednocześnie zrobić coś dobrego dla środowiska powstała idea foodsharingu (od angielskiego słowa foodsharing), czyli dzielenia się jedzeniem w tak zwanych jadłodzielniach.

Jadłodzielniami najczęściej są ogólnodostępne lodówki znajdujące się w miejscach publicznych albo szafki, w których można zostawić produkty, które nie muszą być schłodzone.

Oprócz Warszawy jadłodzielnie można je spotkać w takich miastach jak: Wrocław, Kraków, Grudziądz, Bydgoszcz, Toruń, Ełk, Szczytno, Zielona Góra, Legnica czy Jastrzębie-Zdrój.

To jeszcze nie wszystko! Aby nie marnować żywności, której termin przydatności do spożycia się kończy, wiele sklepów przekazuje ją do Banków Żywności i lokalnych organizacji, a te przekazują ją dalej osobom potrzebującym.

Mam nadzieję, że tym wpisem zachęciłam Cię do wprowadzenia do życia dobrych nawyków, które mogą przynieść pozytywne efekty. Jeśli znasz inne sposoby na niemarnowanie żywności, koniecznie opisz je w komentarzu.

Lokatka

 Fot. pexels.com

Przeczytaj także:

Literówki w aplikacjach mobilnych? Cyberprzestępcy potrafią tworzyć fałszywe wersje Twoich ulubionych apek

Slow fashion czy fast fashion? Oszczędzanie jest w modzie!

Elektrośmieci nie do śmieci