18.06.2015
Biwak dla najmłodszych
Poniedziałek i wtorek nasi najmłodsi spędzili na biwaku w BAZIE WYPADOWEJ W HEJTUSIE. W końcu można było biegać i wydzierać się do oporu!!! Nikt nie zwracał uwagi: ciszej, spokój, bądź grzeczny. Było wesoło i smacznie. Obiadek 2-daniowy, truskawki, czereśnie, ciasto i tort urodzinowy od Kacpra. Kacperku -wszystkiego najlepszego, 8 lat to już poważny wiek. Potem kiełbaski i ziemniaki pieczone w ognisku. Czy wiecie, że pani Aneta po raz pierwszy w życiu jadła takie kartofle? Wieczorem był film "Czarownica", potem wiele podchodów, aby zasnąć. Wróciliśmy wykończeni, ale szczęśliwi!!!
4
2
Pewnie świetnie się bawiliście?
pewnie było fajnie
Ten biwak był wspaniały .
Myślę że się podobało młodszym klasą też bym chciała być.