A że w maleńkiej wiosce mieszkamy,

pyszne i zdrowe warzywa mamy.

Pani zajęcia ciekawe przeprowadziła

i o zdrowie dbać nauczyła.

Były konkursy i zabawy,

by każdy dzień zajęć był ciekawy.

A kiedy nadszedł śniadania czas,

gotowy był już każdy z nas.

Do szkoły co trzeba przynieśliśmy

i do pracy się zabraliśmy.

Nasi rodzice też nam pomogli,

do klasy przynieśli  co tylko mogli.

Pomysły nasze wcześniej spisane

teraz były realizowane.

Na stołach rządziła Śniadaniowa,

tego ważnego dnia królowa.

Nasza pani na wszystko miała oko,

więc nie martwiliśmy się i było spoko.

Wszyscy w SKO oszczędzamy

i o zdrowie nasze dbamy.

Więc kiedy kanapki robiliśmy,

to o naszej żyrafie Lokatce pamiętaliśmy.

A kiedy pracę skończyliśmy,

posprzątaliśmy i do stołu nakryliśmy.

Był biały obrus, talerze, serwetki

i wykonane przez panią plakietki.

Do stołu odważnie zasiedliśmy,

bo jedzeniowy savoir vivre poznaliśmy.

Potem przysmaków skosztowaliśmy

i po pracy odpoczęliśmy.

Pracę naszą dokumentowaliśmy

i mnóstwo zdjęć zrobiliśmy.

Foto galerię z nich stworzymy

i w naszej klasie wywiesimy.

Pracę konkursową z panią przygotowaliśmy

I do organizatorów konkursu wysłaliśmy.

Wyniki nie są najistotniejsze -

nasza wiedza i umiejętności są ważniejsze.

Bo, gdy prawidłowo odżywiać się będziemy,

to na zdrowych i silnych ludzi wyrośniemy.

Raport z podjętych w ramach konkursu działań został wysłany - teraz czekamy na wyniki.