Absencja nie odbiegała od normy. Myślę, że w tym momencie należy pochwalić naszych uczniów. Wykazali się dużą dojrzałością. W szkole w takim dniu nie musi być nudno. III a od rana śpiewała piosenki o wiośnie, słońcu, miłości, nawet "100 lat" było dla wiosny. I tak całą godzinę. Ci to mają bogaty repertuar i mocne struny głosowe. Szkoda,że Agata nie była w formie.

Klasy II a i I a, na 15 minut przed rozpoczęciem zajęć, doszły do wniosku, że trzeba zrobić Marzannę. Tempo było ekspresowe, ale kukła piękna, kolorowa nawet z makijażem prezentowała się świetnie. Oczywiście duża w tym zasługa pani Bogusi. Bez niej nie doszłoby do realizacji tego pomysłu.

Największą plamę dałam ja. Nie zrobiłam ani jednego zdjęcia.

Pozdrawiam