Realnie
28.02.2020
Zamiast ciągle oglądać prezentacje i słuchać o tym jak działa bank
udaliśmy się dzisiaj do zaprzyjaźnionej placówki PKO BP w Łukowie.
Mogliśmy zobaczyć salę obsługi klientów, a my byliśmy ciekawym zjawiskiem
dla przebywających w banku klientów i pracowników :-)
Pan Mariusz opowiedział nam o sposobie funcjonowania placówki,
różnych stanowiskach obsługi.
Widzieliśmy urządzenia do liczenia pieniędzy oraz nowość - tablety,
które służą do podpisywania dokumentów cyfrowo.
Dzięki temu bank przyczynia się do działań ekologicznych -
np. potwierdzenia transakcji nie są drukowane na papierze, a papier nie jest zużywany.
Na zewnątrz zostaliśmy zapoznani z funkcją wrzutni oraz z działaniem bankomatu/wpłatomatu.
Nawet praktycznie przećwiczyliśmy działanie wpłatomatu i z sukcesem udało się wpłacić 70 zł :-)
Zgodnie z instrukcją przy bankomacie zasłonięto wspisywanie PINu do karty
by zachować bezpieczeństwo pieniędzy na koncie do którego karty używano.
Dlaczego?
Coraz powszechniejsze jest montowanie przez złodziei w bankomatach skimmera,
czyli nakładki na miejsce, w które wkłada się kartę.
Pozwala ona na skanowanie paska magnetycznego i numerów znajdujących się na naszej karcie,
a w efekcie wykonanie jej duplikatu.
Często system ten połączony jest z kamerką skierowaną na klawisze
lub nawet zainstalowaną własną klawiaturą!
To pozwala na poznanie PINu.
Jeśli im się to uda, to istnieje ryzyko, że pewnego dnia w banku okaże się,
że na naszym koncie nie ma już ani grosza!
Należy wybierać bankomaty, które mają kamery bankowe.
Bandyci unikają urządzeń, które są objęte monitoringiem.
Wiedzą wtedy, że każdy ich ruch jest śledzony.
Nie zapisuj nigdy PINu do karty na karcie ze względów bezpieczeństwa!
Super wycieczka.