Jeden list, a tak wiele znaczy...
Piszemy listy do chorych dzieci.
W internecie na stronie www.marzycielskapoczta.pl możecie przeczytać o Marzycielskiej Poczcie. Narodziła sie ona pod koniec 2009 roku. Zamieszczane są tam profile chorych dzieci, które kochają dostawać listy i kartki. W profilach dzieci znajdują sie ich adresy, pod które można pisać. Te listy i kartki dodają im siły do walki z chorobą, dlatego są takie ważne.
My również postanowiliśmy przyłączyć się do Marzycielskiej Poczty. Pomysł zapoczątkowała pani Kasia Żochowska (opiekun SKO) - wychowawczyni klasy V. Wybraliśmy profile czwórki dzieci i rozpoczęliśmy pisanie. Przyłączyły się do nas również klasy VI i III. Piszemy o nas, o naszych zainteresowaniach i trudnościach. Czasami coś wysyłamy np. kolorowe karteczki, własnoręcznie wykonane laurki. Pamiętamy o nich również przed świętami i w dniu ich urodzin. Wtedy również wysyłamy kartki z życzeniami. Chcielibyśmy, aby nasze listy wywoływały uśmiech na twarzach naszych nowych koleżanek i kolegów i pomagały im przetrwać trudne chwile.
Mamy nadzieję, że dołączą do nas inne klasy.
Wszystkich odwiedzających nasz blog zachęcamy do wzięcia udziału w tej wspaniałej akcji.
List piszą uczniowie klasy III (jest ich tylko sześcioro)
Uczennice klasy V zapisują życzenia urodzinowe
Listy piszą uczniowie klasy VI. Każda grupa do innego dziecka.
macie wielkie serca
List do Martynki zawierał nasze arcydzieła. Czekamy na odpowiedź
Na stronie Marzycielskiej Poczty Natalka umieściła wpis.Poinformowała nas w nim,że koperta na list do nas czeka już w kolejce i że na pewno nam odpowie.
macie wielkie serca dzieciaki! Wasze listy na pewno wywołają uśmiech na niejednej twarzy! Tak trzymajcie:)
Na pewno się ucieszy.Jest bardzo miła.
Lubię pisać te listy.Nawet jak muszę zostać po lekcji żeby je przepisać...
Fajny pomysł, szkoda ze nie bylo mnie wtedy w szkole :[
Ja, wraz z koleżankami z klasy napisałyśmy list do Natalki i wysłałyśmy jej własnoręcznie zrobiony komiks.Myślę,że się ucieszy:)
Fanie się pisało te listy,szczególnie jak ma się takiego kolegę obok jakim jest Dawid haha xd ;D Bartek żałuj,że Cię nie było :P
Fajny pomysł,ja też pisałem.Ciekawe czy dostaniemy odpowiedz
szkoda że te listy piszemy tak rzadko
Też pisałam te listy.. Dużo to pomaga
Szkoda ,że akurat tego dnia nie było mnie w szkole :(
Moja klasa też będzie pisać listy.
Uczniom bardzo spodobał sie ten pomysł. Chetnie piszą listy do nowych kolegów i koleżanek.
Ja tez pisałem te listy. Wspaniała sprawa.